CBA pod rządami PiS-u to uzbrojona organizacja terrorystyczna tej partii
W każdym uczciwym i demokratycznym państwie, PiS i jego służby bezprawia i zamachu na ustrój państwa byłyby zdelegalizowane.
CBA pod rządami PiS-u pozostaje bez sukcesów.
Jeżeli przy liczonej w miliardach skali korupcji, głównie członków PiS-u, niewyjaśnianiu ponad 600 afer PiS-u, a szkalowaniu obywateli, CBA nie ma państwowych sukcesów, to znaczy, że nie służą społeczeństwu i przestrzeganiu prawa, a utrzymaniu skorumpowanej partyjnej władzy.
ABW powinno natychmiast doprowadzić tę służbę do rozwiązania, jako zagrażającej bezpieczeństwu państwa. Jeśli tego nie robią, idąc dalej tym tokiem myślenia, nie są służbami państwowymi, tylko partyjnymi.
Konsekwencją takiego stwierdzenia jest ich rozwiązanie lub oficjalne przekazania partii z żołdem płaconym przez partię, odznakami partyjnymi i uprawnieniami wewnętrznymi partii.
Natychmiast oszuści zdjąć polskie mundury
i po wypłaty zgłoście się na konto prywatne lub partyjne do Kaczyńskiego.
Skala PiS-bezprawia w Polsce jest tak olbrzymia, że widać ją na każdym kroku, niemal w każdej informacji, w wyrokach PiS-sądów, działaniach prokuratur i medialnych przekazach.
Pegasus, chociaż nie jest jedynym środkiem bojowym i agresji w rękach PiS-służb, to jest wykorzystany do walki politycznej z opozycją i każdym, kto krytykuje reżim Kaczyńskiego.
Uzbrojone po zęby, nie tylko w środki walki bezpośredniej, ale i w podsłuchy, podglądacze i możliwość podszywania się pod osobę inwigilowaną oddziały PiS-bandytów, mają jeszcze możliwość z korzystania z uprawnień policyjnych, śledczych i bezkarności absolutnej.
Przykłady takich działań już każdy dobrze zna i nie ma potrzeby ich wymieniać.
Uśmiercili Wojtunika
Jednak to, co zrobili bandyci byłemu szefowi CBA Pawłowi Wojtunikowi, przekroczyło granice zbydlęcenia PiS-służb Kaczyńskiego. Przedstawicielka służby, która ma takie możliwości, miała wykonać do córki Wojtunika z jego numeru telefonu połączenie w nocy z informacją, że
„Twój tata nie żyje, nie oddycha, dzwonię z jego telefonu”
– Nie wiem, czy jesteście gangsterami, czy politykami, ale wam nie odpuszczę. Dlaczego to robicie moim dzieciom, podszycie się pod mój numer telefonu z takim przekazem? Zrobię wszystko, by was ścigać i znaleźć. Jesteście bydlakami i kanaliami — podkreślił Wojtunik w czasie konferencji.
Jakie to typowe dla żyjącego śmiercią i żałobą Kaczyńskiego. Szokuje też nagła śmierć tego łajdaka z CBA, który wprowadzał Pegasusa do służby PiS-owi.
Zanim odpowiecie bandyci Kaczyńskiego, że to nie wy, to powiedzcie, kto, jeśli tylko wy macie takie możliwości i tylko wy możecie to wykryć.
Już oficjalnie wiemy o otwartej walce bandytów Kaczyńskiego z politykami, prokuratorką, adwokatem i, jak przyznał Suski, setkami innych.
Tymczasem korupcja w PiS-państwie kwitnie.
Służby nie ochroniły państwa
Przestępcy na urzędach, agresja propagandowych kłamstw w mediach związanych z PiS sięga zenitu.
Jakiś niekonstytucyjny dziadek rządzi polską poprzez swoje faszystowsko donosicielskie fobie. Jeśli wróciła niekonstytucyjna kierownicza rola PiS-partii w państwie, która zdusiła demokrację i dokonała zamachu stanu na ustrój i jego organy.
To w takiej sytuacji służby nie ochroniły państwa przed partyjnym aparatem agresji i zdrady. Dopuściły do zdrady narodowej. Wszyscy są, zatem zbrodniarzami!
Obywatele, powinniśmy natychmiast zatrzymać opłacanie z budżetu tych służb i zabronić posługiwania się środkami publicznymi. Zabrać im uprawnienia śledcze i policyjne.
Służby natychmiast powinny być rozwiązane, zweryfikowane, rozliczone. Szefowie tych służb powinni już dawno siedzieć i od tego powinien być właśnie Prezydent, jako obrońca Konstytucji. Jednak on nie ma czasu i siły, bo się zmęczył treningiem przemów wszelakich z minami przed lustrem, klęczeniem i zjazdami narciarskimi. On woli zbrodniarzy uniewinniać.
Takie są konsekwencja odkrytej prawdy, która wzywa do działania.
W każdym uczciwym i demokratycznym państwie, PiS i jego służby bezprawia i zamachu na ustrój państwa byłyby zdelegalizowane.
To społeczny obowiązek każdego uczciwego i przyzwoitego człowieka, każdej szanującej się organizacji społecznej.
Czas też, aby samo społeczeństwo zaczęło zwracać się do swoich członków rodzin, znajomych i sąsiadów zatrudnionych w CBA tak, jak na to uzbrojone sługusy partii zasługują.
Adam Mazguła
