Bóg bezprawia z pistolecikiem w majtkach
W czyim interesie Zbigniewowi Ziobrze wolno dewastować konstytucyjny system prawny w Polsce, z niebywałą bezczelnością bezprawia, działać na szkodę państwa, promować faszyzm, zmieniać prawo dla prywaty. Czy to jeszcze polityk, czy cyniczny przestępca generalny kraju i minister bezprawia, który korzysta z przyzwolenia wpływowych wrogów Polski?
Z nową siłą uderzyło mnie działanie Zbigniewa Ziobro, który ręcznie steruje organami sprawiedliwości i za nic ma Konstytucję oraz inne źródła prawa.
Konstytucja RP określa, że nie wolno łączyć pozycji posła z prokuratorem. Sędzia i prokurator nie może być politykiem. Oddziela władzę ustawodawczą od wykonawczej, a już z pewnością od sądowniczej.
Tymczasem wszystkim jest Zbigniew Ziobro: szefem partii politycznej, posłem, ministrem, sędzią, prokuratorem i „świętą krową”, bogiem ponad Konstytucję RP. Mało tego. Podobno ze wszystkich tych pozycji pobiera wysokie wynagrodzenia, co jest następną kpiną z polskiego prawa.
Dlaczego Kaczyński i cały obóz prawicy zdecydował się na tak wielką dewastację prawa, aby wywindować Ziobrę do pozycji boga w Polsce?
Zbigniew Ziobro pełni rolę niszczyciela polskiego systemu prawnego i wspierania faszyzmu. Jego wysoka pozycja w Zjednoczonej Prawicy świadczy o obranej przez nią niszczycielskiej drodze do upadku demokracji konstytucyjnej w Polsce. Kaczyński ostatnio wypowiadał się publicznie, że moralnie słuszne jest wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej i że świadomie zmienił ustrój Polski.
W ten sposób przyznał, że konstytucja dla niego nie ma żadnego znaczenia, a polska racja stanu to jego prywatne fobie.
Co gorsze, ma dostateczną ilość bezmózgowców w ławach sejmowych, aby uchwalić nawet podatek od zbiórek publicznych na chore dzieci, które ma obowiązek leczyć. Jednak, czy jakikolwiek faszyzm zajmował się chorymi i niepełnosprawnymi w inny sposób, jak tylko, aby unicestwić słabości narodu?
Zbigniew Ziobro dobił się tak uprzywilejowanej pozycji, że zdaje się przemawiać swoimi czynami dla wniosku: Prawo to ja i tylko ja – okupant wszechmocny.
Mam wrażenie, że Ziobro mówi do sędziów, że nawet jak nie macie wątpliwości jak orzekać, bo przepisy są jasne, lepiej zapytajcie, jaki ma być wyrok.
Podobnie komunikuje do prokuratorów: Nawet jak ktoś ewidentnie łamie prawo, lepiej zapytajcie, czy można go ścigać, bo może ma ode mnie pozwolenie.
Zbigniew Ziobro po aresztowaniu „Margot”
zorganizował konferencję prasową dla wybielenia przestępstw swoich partyjnych organów i zaatakowania opozycji. Powiedział między innymi, że „Nóż, którym cięto opony, może służyć do cięcia ludzi”.
Równie dobrze można by powiedzieć, że: broń, w którą byli uzbrojeni policjanci, może służyć do zabijania protestujących.
Biorąc jednak pod uwagę zasługi Zbigniewa Ziobro w tuszowaniu morderstw Barbary Blidy, Igora Stachowiaka, Pawła Adamowicza, … i wielu innych obywateli naszego kraju; ukrywania 1000 przestępstw PiS-u, wobec których nie wszczyna się nawet postępowań, można, parafrazując jego słowa powiedzieć:
Bezprawie, którego używa Ziobro do tuszowania morderstw i przestępstw PiS-u, może służyć do okupacji mniejszości.
Kim jest człowiek, który podobno jest prokuratorem i ministrem sprawiedliwości, a zajmuje się głównie zawłaszczaniem partyjnym państwa i ukrywaniem przestępstw władzy. Myślę, że bardziej do niego pasuje określenie:
Przestępca Generalny Kraju.
Doszło do tego, że zaczynam mieć wątpliwości czy płacę podatki, czy może mafijny haracz, to już nie jest mi wszystko jedno.
Nie po raz pierwszy przeczytałem o panu Zbigniewie Ziobro, jako przykładzie powiązań mafijnych. Jego zachowanie polegające na szkalowaniu wybranych sobie osób, a nawet zmiana prawa, aby można było ich prześladować przy pomocy państwowych służb, jest już w naszym kraju czymś „politycznie dopuszczalnym”, a nawet „modnym”. Masowo podsłuchuje się ludzi, a szczególnie przeciwników politycznych, produkuje się listy wrogów PiS-u, zwalnia ich się z pracy i szkaluje w środowiskach.
Ziobro zbiera informacje o wszystkich. Celem jest opozycja i haki na każdego. Jednak równie cenne są materiały na swoich, aby ich utrzymywać w posłuszeństwie poddańczym. Może właśnie to, jest źródłem jego bezwzględnej władzy.
Tymczasem, jak powszechnie wiadomo, człowiek, którego ludzie nazywają pogardliwie „zero”, ma kłopoty ze swoją męskością. Dlatego otacza się młodymi i jeszcze bardziej dziecinnymi niedouczonymi i nieodpowiedzialnymi współpracownikami. Przedszkolna dziecinada dla dodania męskich cech nosi w spodniach pistolety, bojowe, a jakże.
Bezkarność.
Przerażenie u ludzi przyzwoitych wzbudza jednak jego bezkarność oraz upór władz do utrzymywania tego moralnie upadłego polityka prawicy na najwyższych stanowiskach w kraju. To on publicznie zniszczył komputer i telefon, mimo że były tam dowody przestępstwa i włos mu z głowy nie spadł. To on nadzorował morderstwo Barbary Blidy i zanim ujawniono, co się stało, wysprzątano mieszkanie i zmieniono ubrania wysłanych do jej domu ludzi.
To był jawny pokaz bezkarnego zabijania przeciwników politycznych.
Wszyscy mogli zobaczyć, jak morduje się na komisariacie niewinnego człowieka Igora Stachowiaka z użyciem wymyślnych tortur. Jednak Ziobro wziął morderców w obronę. Można się domyślić, kto stoi za śmiercią Andrzeja Leppera, gen. Sławomira Petelickiego, płka Sławomira Berdychowskiego, Pawła Adamowicza. Dlaczego popełniają samobójstwa w aresztach nadzorowanych poprzez Ziobrę kolejni świadkowie domu publicznego na Podkarpaciu i kompromitacji politycznej biskupów i polityków prawicy?
Niedawno ponownie ujawniona prywata prawna pokazuje jego szkodnictwo na wielką skalę. Nie ma wątpliwości, że osobiście ten człowiek dokonał tysięcy wyroków śmierci, zatrzymując przeszczepy ratujące życie na wiele lat.
Skandaliczny poziom świadomości prawnej pokazał Ziobro, organizując w kierowanym przez siebie ministerstwie grupę szkalującą niewygodnych sędziów i prokuratorów. Wiadomo, że kieruje Mateckim i grupą prokuratorskich hejterów, którzy doprowadzili do śmierci Mikołaja Filiksa. Dalej szczują i szkalują wspólnie z TVP i innymi sponsorowanymi mediami przy pomocy materiałów śledczych, do których Ziobro ma nieograniczony dostęp.
Czy nie wygląda to tak, że Zbigniew Ziobro nie będzie się przed nikim tłumaczył, bo posiada grupę przestępczą do siłowego wymuszania posłuszeństwa i bezwzględnego stosowania terroru?
Przekręty leśne.
Solidarni przestępcy Ziobry bezkarnie opanowali Lasy Państwowe.
Ich bezmyślni pracownicy karczowisk, kiedyś leśnicy, rżną i sprzedają, bo jak twierdzą, to ich „przemysł”, ich „gospodarka narodowa”, ich niebywałe zyski z ruiny polskiej przyrody.
Nasze lasy mają nam oczyszczać powietrze, chować zwierzęta i ptaki, zatrzymywać wodę, której brakuje i tworzyć ekosystem. Jednak oni nie zważają na nic, bezkarnie wycinają, kradną i za zyski uznawane za swoje stawiają sobie marmurowe pałace.
W tym samym bezkarnym czasie propagandy kłamstwa, SP rozpętuje wojnę ze wszystkimi, którzy upominają się o lasy. Wymyślili inicjatywę społeczną w sprawie ochrony lasów, ale przed Unią Europejską. Żeby tego nie było mało, przygotowują ustawę o ochronie prześladowanych chrześcijan, czyli ochronie ich bezkarnego bandytyzmu. Tak odwracają od swoich bezkarnych niebywale wysokich interesów obywateli innych niż ich bandyckie grono. Na dodatek to oni kierują bezkarną i partyjnie zawłaszczoną prokuraturą i sądami. Dopilnują, aby nikt, kto upomni się o lasy, nie został bez wyroku skazującego z postanowień nowych ustaw.
Kim jest Zbigniew Ziobro?
Prokuratorem, ministrem sprawiedliwości, sędzią, posłem?
Czy też może najbardziej wpływowym przestępcą w kraju? Może wydatkować dowolne kwoty finansowe, na co tylko chce i zorganizować w ministerstwie sędziowską grupę do szkalowania prawników? Może też doprowadzić do uchwalenia kompromitującej Polaków w świecie ustawę o prawnym zakazie krytykowania naszych rodaków. Bez problemu dewastuje polski wymiar sprawiedliwości nie oglądając się na żadne autorytety organizacyjne i prawne.
Czy zatem Z. Ziobro jest gangsterem, który może zdemolować system prawny w kraju, podporządkować sobie prokuraturę, sądownictwo i służby specjalne państwa, zdewastować Lasy Państwowe, blokować unijne dopłaty i inwestycje, wyprowadzić Polskę z UE?
Wygląda na to, że korzysta ze szczególnych uprawnień do bezwzględnego łamania prawa pod mafijnym pozorem reformowania i naprawiania.
Jeżeli polskie gminy, w których rządzi PiS, uchwaliły niekonstytucyjną i faszystowską zasadę strefy wolnej od LGBT, wojewodowie tych uchwał nie uchylili, a prokuratury w ramach nadzoru nad przestrzeganiem prawa nie zareagowały, to jest to skandal. Teraz opowiadają, że intencje były inne.
Unia Europejska zablokowała dofinansowanie dla tych samorządów z uwagi na ich brutalny gwałt na wspólnych wartościach.
To, co wydawało się oczywiste, dla Ziobry nie jest. Człowiek, który powinien stać na straży uniwersalnych wartości europejskich i konstytucyjnych, postanowił wspierać rasizm i wykluczanie.
Zablokowane środki dla rasistowskich gmin zostaną przyznane przez Ziobrę i to w trzy razy większej wysokości niż miała to zrobić UE.
Źródłem finansowania jest Fundusz dla ofiar przemocy, który Ziobro traktuje jak swój prywatny. W ten sposób zamiast wspierać ofiary przemocy stał się w rękach Ziobro wspierającym szkalowanie osób LGBT.
Komunikaty Ziobry
Komunikat Ziobry rozumiem tak:
Nie ważne, co mówi Konstytucja RP, nie ważne, jakie wartości przyświecają naszej wspólnocie europejskiej, tu ja decyduję. Mam do tego narzędzia i krnąbrnych usadzę, a kto postępuje zgodnie z moimi oczekiwaniami i posłusznych nagradzam.
Komunikat jest znacznie szerszy.
Niech sobie plują w brodę inne gminy, gdyby też podjęły rasistowskie uchwały, to dostałyby trzy razy tyle środków. Róbcie, co wam każę, a będzie wam dobrze, nikt was nie skrzywdzi.
Idąc jeszcze dalej, komunikat mówi:
Zapomnijcie o jakiejś tam konstytucji i innych bzdurach, zapytajcie mnie jak macie postępować.
Fundusz poszkodowanych stał się też źródłem wspierania partii Solidarna Polska i jej kampanii wyborczej.
Tymczasem prokuratura wspiera sprawców morderstw na komisariatach i na drogach, zamach na Komendę Główną Policji, marsze i działania organizacji faszystów, kradzieży wieńców z Placu Piłsudskiego, każdego łajdactwa członków Zjednoczonej Prawicy i tych, co ich wspierają.
Widać wyraźnie, że Ziobro nie ma nic wspólnego z przestrzeganiem prawa i nie jest żadnym Ministrem Sprawiedliwości ani Prokuratorem Generalnym. Jego działalność mogę określić mianem organizatora bezprawia w Polsce. To on pełni dzisiaj rolę przestępcy generalnego kraju.
Problem pączkuje, gdy uzmysłowimy sobie, że to szef koalicyjnej partii rządzącej i kandydat na przejęcie schedy po Jarosławie Kaczyńskim.
Całej Polsce powinny włączyć się syren alarmowe na to, co robi ten człowiek i partie rządzące! Wszyscy to widzimy, tylko czy rozumiemy, że to dewastacja Polski na lata?
Ziobro do dymisji i pod sąd!
Dla mnie to szaleństwo partyjnej buty i podłość „chamskiej hołoty”, która ku przerażeniu ludzi przyzwoitych, jest tolerowana w naszym skażonym ślepą wiarą i ciemnotą społeczną kraju.
Czas jednak na radykalny bunt przeciwko przestępcom władzy. Nie czekając na wyniki przyszłych wyborów, mamy do czynienia z zamachem na Polskę, na jej system prawny, na prawo i przyzwoitość. Dlatego Ziobro powinien być natychmiast usunięty ze wszystkich stanowisk i posadzony z zarzutami na ławie oskarżonych.
Nie akceptuję żadnej współpracy przedstawicieli władzy z organizacjami przestępczymi. Tym bardziej nie akceptuję, kiedy władza, zamiast służyć obywatelom, stała się organizatorem przestępstw przeciwko narodowi polskiemu. Okupantem, który zmienił ustrój Polski i okrada, pacyfikuje kolejne organizacje, sądy, media dla utrzymania swojej partyjnej wizji władzy absolutnej. Władzy reżimowej, dla której Polacy to tylko niewolnicy za miskę ryżu i prawo do modlitwy.
Popieram bezwzględne ujawnianie wszelkich przestępstw i schowanych za politykę bogoojczyźnianą przestępców władzy. Ich powiązań z przestępcami. Będę w tym działaniu wspierał wszystkich odważnych dziennikarzy i domagał się każdej informacji, która może przybliżyć prawdę o prawicowych zamachowcach na demokratyczną Polskę.
Durny Polaku napusz się jak paw. Zapiej do Ziobry – też nam Polskę zbaw.
Adam Mazguła