13 maja 2020

J. Szymczyk, odejdź podły człowieku

J. Szymczyk, odejdź podły człowieku

Podziel się ze znajomymi


Pod Pana kierownictwem upada długo budowany etos policji w Polsce. Społeczeństwo ponownie odbiera kierowaną przez Pana służbę jak opresyjną milicję albo wręcz z racji zachowania i nowych kolorów mundurów, do kolaborującej z hitlerowcami granatową policję.

Znaczek używany przez członków Blackwater na Bliskim Wschodzie – „każdy kto zbliży się na 100 m zostanie zabity”.

Panie Komendancie,

Niedawno widziałem na mundurach niby polskich policjantów dwa miecze narodowców, czy hasło „Śmierć wrogom ojczyzny”. W niedzielę w Warszawie ujawniła się nowa formacja policji, u przedstawiciela której, na mundurze na lewym rękawie, gdzie przedstawia się przynależność policjanta, wszyscy zobaczyliśmy trupie czaszki szwadronów śmierci SS. Są tacy, co bagatelizują sprawę i mówią o komiksach, ale jeszcze inni odnoszą te czaszki do organizacji amerykańskiej niosących śmierć BLACKWATER. To organizacja ludobójcza, o ogólnoświatowym zasięgu. To organizacja ludobójcza, o ogólnoświatowym zasięgu.


To jest powód do natychmiastowej interwencji prokuratury, służb specjalnych, wszystkich władz państwowych i społeczeństwa. Otóż do policji, która ma służyć bezpieczeństwu Polaków, są przyjmowani ludobójcy, ludzie, którzy czerpią zadowolenie z niesienia terroru, organizowania katowni i mordowania bez opamiętania.

Takiego skandalu w Polsce jeszcze nie było

Czy to znaczy, że podległa Panu policja będzie już tylko faszystowska, opresyjna i będzie niosła Polakom śmierć i ludobójstwo?

Czy takie działanie jest świadomie organizowaną sił represji partyjnej, czy jest tylko pańską bezczelną nieodpowiedzialną partyjną smarkaterią?

Na świadome Pańskie działanie wskazuje podjęcie współpracy ze szkołą policji politycznej w Chinach, aby korzystać z ich doświadczenia nie w zwalczaniu przestępstw, ale represji politycznej. Przecież to jedna z najbardziej zbrodniczych wylęgarni bezpieki w świecie, która ma na rękach swoich absolwentów tysiące zamordowanych i skazanych na śmierć przeciwników politycznych reżimu komunistycznego.

W takim razie muszę zapytać Pana, po co nam, Polakom wyszkolona elita bezpieki politycznej w Polsce? Czyżby śniły się Panu i Pana PiS-mocodawcom obozy śmierci?

Od początku Pańskiego kierowania służbą, wspiera Pan wszystkie faszystowskie i faszyzujące grupy społeczne w kraju. Przecież to podporządkowani Panu policjanci chronią marsze faszystów nawołujących do śmierci, a tych, co przeciwko takim marszom protestują, policja represjonuje i tworzy zakłamane dokumenty do sądów na tych ludzi. Byłem świadkiem, kiedy Annie Domańskiej policjant wyłamał rękę w łokciu, bo pokojowo protestowała przeciwko marszowi faszystów przez Katowice. Żeby bezczelności policji nie było końca, to umorzono sprawą policjanta, sprawcy jej kalectwa, a wytoczono jej sprawę karną, że jakoby bezpodstawne oskarżyła policjanta.

Co za bandytyzm policji, a to przecież tylko jeden z dziesiątek podobnych przykładów, jak policja korzysta ze swojej władczej pozycji do represjonowania przyzwoitych ludzi.

Policja nie widzi nic zdrożnego, kiedy wiesza się portrety europosłów, albo, o zgrozo, ochraniają żołnierzy, którzy publicznie kradną wieniec.

 

O takich i bardziej indywidualnych przykładach jesteśmy informowani codziennie.

Coraz częściej także, interweniujący policjanci okazują pogardę dla obywateli. Wszystko po to, aby przyzwyczaić ludzi do takiego działania i zaszczuwać propagandowo, aby uzyskać akceptacje społeczną do zastosowania każdego środka przymusu w stosunku do „nieposłusznych” środowisk.

Panie Komendancie,

gdyby nie filmy niezależnych dziennikarzy i przygodnych świadków, mordercy Igora Stachowiaka na komisariacie we Wrocławiu dalej bezkarnie katowaliby niewinnych ludzi. Znamienne, że właśnie wtedy zepsuły się kamery monitoringu policyjnego i to we wszystkich pomieszczeniach. Ciekawe, że mordercy w mundurach policji otrzymali wsparcie od najważniejszych osób w państwie. Doszło do totalnego kłamstwa i kolejnych przestępstw na komisariacie, a potem w gabinetach osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo obywateli. Na szczęście nie wiedzieli, że paralizator, którym katowali Igora, miał też kamerę i nagrania wyciekły.

Podobało się tej władzy torturowanie Igora Stachowiaka, z morderczym finałem na komisariacie we Wrocławiu. Do tej pory, tuszując sprawę, władza doprowadziła do postawienia zarzutów świadkom, a nie mordercom zakatowanego niewinnego człowieka. Zarzuty dla policyjnych morderców brzmią jak pogarda dla prawa – przekroczenie uprawnień.

Zaledwie Parę dni temu policjanci zamordowali człowieka w Piwnicznej-Zdroju, bo chciał kupić piwo.

Niewiele osób wie o zastrzeleniu przez Policję Adama Czerniejewskiego – 21-letniego mieszkańca Konina. Podobnych przykładów bezwzględnej agresji policji w stosunku do obywateli jest dziesiątki.

Panie Szymczyk,

moją odrazę wywołuje Pańska postawa w stosunku do swoich poprzedników, którym bezprawnie odebrano honor i znaczna część emerytur oraz rent rodzinnych. Szczególnie podłe jest prezentowane przez Pana zadowolenie ze śmierci, co najmniej 60 byłych funkcjonariuszy państwowych, w wyniku ustawy represyjnej PiS. Jednak to dzisiaj Pan, a nie oni, służy opresyjnej władzy partyjnej.

Przemoc policjantów wobec pokojowo protestujących członków opozycji demokratycznej jest już standardem.

Nawet w rocznicę Powstania Warszawskiego czy Święta Niepodległości pokazali swoje siłowe wsparcie dla faszyzmu. Zamordowano człowieka w Warszawie, bo nie podobały mu się barierki na Krakowskim Przedmieściu miesięcznicy smoleńskiej.

Wybuch nienawiści PiS-policji politycznej i jej nadzorców wywołało nawet tak neutralne słowo, jak KONSTYTUCJA. Teraz i za nie można być zatrzymanym, spisanym, zastraszanym, mimo że wszyscy policjanci przysięgali jej przestrzegać.

Kiedy nastała epidemia i wprowadzono kuriozalne czasami zasady obrony przed nią, zadaniem policji było ich egzekwowanie. Dbanie o bezpieczeństwo, pilnowanie, upominanie i tłumaczenie jest normą, a dopiero w ostateczności karanie mandatami. Jednak Panu wyszło kompletnie na odwrót. Działania policji skoncentrowały się na zastraszaniu oraz permanentnym, kompletnie niepotrzebnym używaniu siły.

Panie J. Szymczyk,

Panu stan ustawowej epidemii i służby społeczeństwu oraz każdemu obywatelowi naszego kraju, pomylił się ze stanem wojny z obywatelami.

Zorganizował Pan policyjny terror.

Nic więc dziwnego w tym, że policja zaczęła być wręcz z dnia na dzień postrzegana jako wróg publiczny. Stała się instytucją czyniącą z opresyjnego działania cnotę.

Pan postanowił jednak zrobić karierę na twardej i bezwzględnej egzekucji nakazów władzy, pokazać ludowi, kto tu rządzi. Stworzył Pan dochodowy interes i zorganizował zawody na ukaranie największą liczbą i najdrożej sprzedanych społeczeństwu mandatów, żeby Polacy bali się wychodzić z domu.

Czy to prawda, że za sześć udokumentowanych interwencji, przeprowadzonych podczas epidemii, policjant może dostać 0,5% dodatku do emerytury?

Jeśli to prawda, to ze służby narodowi zrobił Pan sobie represyjny cyrk?

Czy może, więc dziwić, że policjanci stali się władcami ulic, duktów leśnych i ścieżek rowerowych, dla których nie ma znaczenia ściganie złodziej i przestępców, bo bardziej opłacalne jest szkalowanie przechodniów, którzy właśnie stracili pracę i walą się w gruzy ich życiowe cele?

Panie Komendancie,

Z przykrością stwierdzam, że coraz częściej niektórzy funkcjonariusze kłamią i postępują niezgodnie z prawem. Utarło się przekonanie, że funkcjonariusz, jako osoba zaufania publicznego jest wyrocznią. Jak więc obywatel ma postąpić, gdy spotka złego policjanta? Jak ma pokazać prawdę, jeżeli coraz częściej policjanci interweniują w złej sprawie?

Proszę, nie kompromitujcie tych policjantów, którzy codzienną zaangażowaną służbą w policji udowadniają słuszność i skuteczność działania we współpracy ze społeczeństwem. Znam bardzo wielu takich funkcjonariuszy.

Nasi obywatele, jak tylko zagrożenie epidemią minie, wyjdą z domów, bo chcą normalnie żyć i zaspakajać swoje potrzeby pracy, życia rodzinnego, uczestnictwa w kulturze i emocjach sportowych. Nie będziecie przecież nas wiecznie otaczać „opresyjną opieką”.

Jeżeli dzisiaj nie zmienicie postępowania, ludzie Wam tego nie zapomną. Będzie Wam trudno współpracować z cywilami, pozyskiwać wiedzę operacyjną i czerpać zadowolenia ze służby znienawidzonej przez naród.

Ludzie na lata zapamiętają, jak musieli zmagać się nie tylko z epidemią, ale i z opresją wrogiej policji. Tak przecież już było i wiemy, jak się to skończy.

Panie Komendancie, Wzywam do natychmiastowej dymisji!

Pan się nie nadaje, aby służyć społeczeństwu!

Niszczy Pan w zastraszającym tempie państwową policję do pilnowania porządku prawnego w naszym kraju i organizuje oprawców faszystowskiej partyjnej represji, z ludobójstwem w tle.

Odejdź podły człowieku, zanim naprodukujesz w Polsce nowych grobów.

Adam Mazguła

Komentarze




Powiązane artykuły

×

Szukaj w serwisie

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję