Kolejny dzień kompromitacji mundurów
Żołnierze i policjanci w mundurach każdego 10 dnia miesiąca kradną publicznie i oficjalnie wieniec. Wyrywają go brutalnie Zbyszkowi Komosie albo siłą zabierają już spod pomnika.
To już ponad dwa lata hańby polskiego munduru!
Dwa lata kompromitacji dowództwa Garnizonu Warszawa i Komendy Głównej Policji.
Robią to bandyci, nie żołnierze, nie policjanci!
Partyjne PiS-łajdaki, a nie polscy generałowie!
Jakim trzeba być pustym beretem, aby dla Błaszczakowych gratulacji skompromitować całe wojsko i policję? Tu nie ma żadnej etyki, żadnego prawa. To czysta pogarda do inaczej myślących, bezkarna i nagradzana. Ponieważ robią to organy siłowe państwa, to nic innego, jak jaskrawy przykład okupacji!
Jak oni muszą być głupi i jak negatywnie zmotywowani przez mini sterów wojny i opresji?
Jednak przeraża coś znacznie ważniejszego.
Władze właścicieli Polski wolą publicznie i bezczelnie zabrać wieniec obywatelski, za cenę kompromitacji munduru armii i policji. Czyżby uważali, że ciągłe podwyżki dla mundurowych, to dostateczne przekupstwo, aby żołnierze i policjanci byli w stanie się skompromitować? Jeśli tak, to test na bezmyślne wykonywanie zadań najemników partyjnych wychodzi celująco.
W takim razie, do czego jeszcze mogą posunąć się PiS-władcy, co podłego planują bez żadnego trybu, że opłacała im się taka zniewaga dla mundurowych?
Jeśli ktoś chciałby zapytać, po co? To spieszę z odpowiedzią.
Tak wzmacnia się mury i barykady.
Kaczyński zaprosił na swoją stronę podziałów społecznych wojsko oraz policję i pokazał, że są skompromitowani. Jedynym ich wyjściem jest bronić i walczyć za PiS i prezesa.
To są jego metody. Przecież ministrami obecnego rządu też zostają tylko ludzie skompromitowani, którzy nie mają innego wyjścia, jak trzymać się zbawcy.
To prosty i skuteczny plan wzorca „rasy panów”. Każe kompromitować się mundurowym na ulicach od dawna. Toleruje nawet mordowanie na ulicach, na granicy i nie wyciąga w stosunku do brutalnych bandytów konsekwencji łamania prawa.
To jak w mafii, „zabijesz, jesteś nasz”!
Tylko u nas, tutaj będziesz poważany. Masz robić wszystko, co ci każemy, albo zgnijesz w pierdlu.
Tak Kaczyński kompromituje kolejne grupy i poszczególnych Polaków. Poniża i przyjmuje w swoje grono bezwzględnych łajdaków, gotowych na każdą niegodziwość.
W tym przykładzie chodzi o generałów, z wężykami jadu na pagonach. Ludzi, którym partyjne łajno wybija uszami wraz z podniesieniem poziomu wazeliny.
PiS-generalicja od hasła „Murem, za Polskim mundurem”. Za mundurem — łajdaki nieskończone, a nie za waszym partyjnym skompromitowanym łachem. Piachem za PiS-łachem.
Sami łajdaki Jarosławie Szymczyk czy Tomaszu Dominikowski mocujcie się z Polakami, którzy składają hołd ofiarom niekompetencji, buty władzy i PiS-bałaganu. Koniecznie wkładajcie wtedy swoje partyjne i przystrojone łachy. Od polskich mundurów i ludzi, dla których one znaczą służbę wszystkim Polakom, całemu narodowi, a nie jednemu bandycie z Żoliborza się odwalcie. Jakim prawem wysługujecie się żołnierzami i policjantami, dla których mundur to honor i duma.
Jesteśmy w roku wyborczym, w którym PiS kombinuje jak okraść Polaków z demokracji wyborczej. Gdyby się nie udało, zawsze Kaczyński będzie mógł wezwać swoich bandytów do walki, jak Trump, jak Łukaszenka, jak obecnie w Brazylii.
Jestem przekonany, że tacy ludzie jak Szymczyk, Dominikowski, ale i Kamiński, Błaszczak, Macierewicz, Bąkiewicz, to wysoko opłacani dyżurni PiS-pały i gazu.
To oni w praktyce będą weryfikować tych, których przepuszczą przez swoje sito obiecanej przez Kaczyńskiego „wyspy wolności” PiS-u.
Za komentarz niech posłuży hasło naszych wzburzonych kobiet – a, „wkurw, rośnie”.
Adam Mazguła