Kompromitacja PiS-podległością
Idziemy świadomie, z flagami narodowymi i hymnem na ustach, na dno przepaści. Bo jakiś dureń wmówił Polakom, że nasze państwo, to nie jest nasza wartość wspólna.
To ich państwo, wybrańców lepszego sortu, rasy panów, parafian smoleńskich i nikt więcej nie będzie tu tolerowany.
To już siedem lat tworzenia bałaganu,
pogardy dla Konstytucji RP, karmienia faszystów, szczucia na obywateli, dzielenia i ubliżania im. Już 7 lat rządzenia dekretami prezesa w trybie wojennym. Nielegalnego i niekonstytucyjnego władcy Polaków.
Prezes, dwie Dudy, kłamca i przestępca generalny kraju, razem z faszystami, lub wspierając ich finansowo, będą palić race i wzywać do czystości białej rasy. Towarzyszyć im będzie jeszcze niezbuntowana PiS-policja, trochę Maciero-żandarmów, PiS-wojska, bojówkarzy Bąkiewicza, ONR-u, Młodzieży Wszechpolskiej i ich faszystowskich gości z całego świata.
Miało być święto radości i dumy z odzyskanej niepodległości, a jest faszystowski i PiS-Targowicki wstyd, schowany pod polskimi sztandarami i pieśniami. To upadek moralny narodu, upodlenie, głupota, światowa kompromitacja.
Pytanie nasuwa się tylko jedno, jak to się skończy?
Wojną domową?
Ponownym, całkowitym upadkiem naszych interesów ekonomicznych, politycznych i wizerunkowych?
Nowymi rozbiorami?
Kanalia, Dudy, kłamcy i krętacze prowadzą nas na zgubę, a biskupi zacierają ręce, bo znowu uda im się zarobić na tragedii i współczuciu.
Ludzie, Polacy, opanujcie się!
Idziemy na skraj przepaści, świadomie, z flagami narodowymi i hymnem na ustach.
Jak pisał Piotr Szczęsny, zwykły szary człowiek:
„Obudźcie się, jeszcze nie jest za późno!”
Nie może PiS-nienawiść „prawdziwego patrioty” zaślepić oczy, przytępiać mózgi i powodować głuchotę. Czy naprawdę musimy hołdować po wsze czasy filmowym Kargulom i Pawlakom, bo tak chce PiS?
Jesteśmy jednym narodem, wierzących i niewierzących, biednych i bogatych, starych i młodych. Mamy swoje preferencje seksualne i zróżnicowany światopogląd, mamy swoje wady i zalety, różnice w wyglądzie i zachowaniu, ale wszyscy jesteśmy Polakami.
Musimy budować ojczyznę dla wszystkich, a nie dla wybranych. Każdą z możliwych różnic nie może dzielić narodu, bo tak wymyślił sobie jakiś zmanierowany idiota wspierany przez obłudnych biskupów łajdactwa i zysku.
Nie świętujcie z okupantami, idźcie na żadne marsze,
nie bijcie się między sobą na polską zgubę i radość naszych wrogów.
PiS-faszyści obiecują krwawe wieszanie „zamiast liści” już od lat. Pewnie nie tylko ja dostaję krwawe pogróżki w mediach społecznościowych o rozprawieniu się z takimi jak ja przy okazji tego święta. Jednak niepotrzebne nam grono nowych bohaterów w trumnach.
Nie dajmy się prowokować!
Wyluzujmy, odpocznijmy, dopuśćmy trochę świeżego powietrza do naszych wyniszczonych organizmów. Wiemy już, do czego zdolna jest ta władza. Przygotowała nową ustawę odbierająca prawa i wolności obywatelom decyzją wojewodów w terenie.
Dożyliśmy takich czasów, że aby poczuć zew wolności i niepodległości, znowu musimy ją wywalczyć.
Zróbmy jednak wszystko, aby zrobić to pokojowo, bez nowych bohaterów w trumnach.
Adam Mazguła