19 maja 2020

Kosmiczny pełnomocnik M. Błaszczaka

Kosmiczny pełnomocnik M. Błaszczaka

Podziel się ze znajomymi

Mamy gwiazdy głupoty, czarne dziury finansowe, kosmiczne i bezkarne przestępstwa władzy, ciemnotę piekła i nieba, tego co ukradł księżyc oraz PiS-liderów nie z tego świata. Trzeba ich skoordynować.

Z pewnością pojawił się jakiś nowy przestępca lub nieodpowiedzialny i niedowartościowany gwiazdor z rodziny PiS-u, bo mini ster Obrony Narodowej utworzył nowe stanowisko pełnomocnika do spraw przestrzeni kosmicznej.

Po tej totalnej i przyszłościowej decyzji wszystkie kraje świata uklękną przed nami.

Znowu będziemy pierwsi i wyprzedzamy świat w kosmosie.

Wszystko to dlatego, że mamy gwiazdy głupoty, czarne dziury finansowe, kosmiczne i bezkarne przestępstwa władzy, ciemnotę piekła i nieba, oraz PiS-liderów nie z tego świata.

Myślę, że to stanowisko będzie na tyle wybitnie wysoko opłacane, aby stało się konkurencyjne dla fachowców zarządzających rosyjskim Bajkonurem lub amerykańskim NASA. Z czasem z pewnością będzie to spółka przyszłości, która, tak jak ta, od energii atomowej zaspokoi oczekiwania najambitniejszego rządu świata.

Przewiduję powołanie jeszcze jednego ważnego pełnomocnika w MON.

Będzie to pełnomocnik do spraw stacjonowania amerykańskich rakiet jądrowych, bo rozmowy o przeniesieniu baz z Niemiec trwają.

W zasadzie pewnie nie ma różnicy, czy jest u nas broń jądrowa, którą niszczy się w razie konfliktu w pierwszej kolejności, czy też nie. Jak uczy historia i ujawniają plany użycia wojsk na europejskim teatrze działań bojowych i tak pierwsze wybuchy jądrowe będą na terenie Polski. Jedne atakujące, by torować drogę i niszczyć takie wyrzutnie przeciwnika, inne dla blokowania przejścia wojsk, co dla Polaków nie czyni różnicy. Przecież i tak każdy poważniejszy konflikt w Europie zniszczy Polskę. Czas, aby PiS-durnie palnęli się w te puste mózgownice, zanim kolejny raz obrażą sąsiadów, lub jakiekolwiek państwo na świecie.

Gdyby rządzący rozumieli kosmos,

to z pewnością łatwo by im było pojąć karykaturalną głupotę ze swoją dyktaturą, zawierzaniem Polski Bogu, czy skalę PiS-osiągnięć w zniszczeniu naszego środowiska i w konsekwencji, planety. Jeśli pełnomocnik miałby w tym pomóc, to dlaczego nie.

Jednak PiS nie po to powołuje swoich na stanowiska, by myśleli, tylko po to, by słuchali, bogacili się i niszczyli poprzez „reformę” wszystko, co da się zniszczyć w imię Boga i dyktatora reżimu.

Adam Mazguła

Fot. MON

Komentarze




Powiązane artykuły

×

Szukaj w serwisie

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję