14 kwietnia 2023

Plon bezkarności

Plon bezkarności

Podziel się ze znajomymi

Wszędzie, gdzie bezkarność jest prawem ludzi władzy, tam zbiera zły plon odhumanizowanych zbrodni i produkuje zwyrodnialców.

 

Okrutny film mordowania jeńca wojennego.

Przesłano mi film z okrutnego morderstwa zwyrodnialców Putina, ludobójców pozbawionych ludzkich cech, na ukraińskim jeńcu wojennym. Leżący na ziemi jeniec w mundurze Ukraińskiej Armii i nad nim grupa ruskich morderców. Jeden z nich malutkim, tępym scyzorykiem męczy się, obcinając głowę ofierze, która wyje z bólu i bezsilności. Straszne i przerażające.
Nie da się tego spokojnie oglądać. To promocja okrutnego bestialstwa, zbrodniczych krwiożerczych instynktów zdziczałych zwyrodnialców.
Bunt wyzwala świadomość, że chodzi o żołnierza, który się poddał i powinno chronić go prawo. Jednak kto tam przestrzega prawa, jeśli oni działają w putinowskiej bezkarności, w ruskim barbarzyństwie.
Przecież wiemy dokładnie, jak bezlitośnie i na masową skalę potrafią mordować jeńców wojennych.
 
Nikomu tak jak Polakom, rodzinom i patriotom nie trzeba wspominać o dziesiątkach tysięcy wymordowanych żołnierzy polskich z Katyniu, Charkowie, Kalininie, Kijowie, Mińsku i wielu innych miejscach kaźni.
Jednak tam, najczęściej zabijano strzałem w tył głowy. Tu szybkimi, może 50-cioma ruchami tępego scyzoryka. Zanim zabili ofiarę, męczyli jak kobiety-czarownice z łaski kościoła okrutnego.
 

Zwyrodnialcy się rozwijają,

bo im wolno, bo korzystają z bezkarności, jaką funduje im system terroru i ludobójstwa państwowego.
Tymczasem nasi PiS-okupanci robią wiele, aby trwale dołączyć do wschodniego kręgu kulturowego tych popaprańców.
 
W Waszyngtonie Mateusz Morawiecki przemawiał w imieniu, jak to nazwał „Nowej Europy”. A to, dlatego, że jak stwierdził „Stara Europa nic nie rozumie”, nie rozwija się, ma stare wzorce i nie chce zmian. Na szczęście jest on, przywódca-lider „wolnego świata”, który przewodzi „nowej myśli, inicjatyw dla rozumienia wschodu”.
Auto propaganda sięga zenitu. Jutro się pewnie dowiemy, że jest przywódcą świata. Wszyscy przecież wiedzą, że tak jest. Jednak świata kłamstwa i korupcji, ruskich interesów, kierowniczej roli PiS, zależnych sądów, mediów, prokuratury, policji i reżimu jednej partii – jak u Putina.
Korzystając z bezkarności rozpowszechniania kłamstwa zapomina, że to on promuje „starą Europę” chrześcijańskiej dominacji i bezkarności kościelnych morderstw, pedofilii, upadlania kobiet i dominacji religii nad państwem.
 
Tymczasem, poprzez nominowanie najgorszych szumowin na ministerialne stanowiska J. Kaczyński udowadnia, że jego celem jest bezkarna okupacja, wyzysk, dojenie, zadłużanie, masowa kradzież, nawet kosztem ruiny Polski, a nie pomyślność wszystkich polskich obywateli.
 
Podporządkowanie sobie resortów siłowych i dewastacja edukacji, kultury, kpina z praworządności i Konstytucji RP, skłócanie narodu i rządów państw sąsiedzkich, to droga do Putina. Droga, którą niejednokrotnie wskazywał PiS i SP, a nawet organizowali zloty jego sprzymierzeńców.
 

Chłopi razem przeciw Brukseli.

PiS-minister rolnictwa Robert Telus podczas protestu rolników w Szczecinie przeciwko polityce rolnej PiS-nierządu skandował: „Chłopi razem!, Chłopi razem, przeciw Brukseli!” Tak łajdak przerzuca odpowiedzialność za największe złodziejstwa PiS-u i szczuje na UE. Wykonuje polecenia Kaczyńskiego i wykorzystuje okazję, aby pozyskać chłopów, rolników, producentów rolnych i okłamać, odwrócić od siebie uwagę i szczuć na Unię Europejska. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że komisarzem UE ds. rolnictwa europejskiego jest Polak, ich nominat i członek partii PiS. To czyja to afera?
 
Jednak nic nie przeszkadza dalej szczuć na UE, aby ją zohydzić Polakom. Aby można było bezkarnie osiągać antypolskie cele Putina.
 
Jak tylko oni potrafią, skłócili polskiego rolnika z ukraińskim i UE. To dla ich zubożałych umysłów największy cud. Atakują propagandą, że to nie oni, to Unia winna. Rolnicy jednak, jak i inne grupy społeczne, zamiast obalić ten rząd złodziejskiej mafii, to dają sobą manipulować. Mimo to deklarują, że i tak na nich zagłosują, bo TVP przekonuje, że nie ma lepszych.
 
Aby zamydlić im oczy, Ziobro powołał specjalny zespół śledczy ds. afery zbożowej. Pewnie dlatego, że to kolejna złodziejska i bezkarna afera Morawieckiego.
 

Solidarni przestępcy

z partii Solidarna Polska bezkarnie opanowali Lasy Państwowe.
Ich bezmyślni pracownicy karczowisk, kiedyś leśnicy, rżną i sprzedają, bo jak twierdzą, to ich „przemysł” ich „gospodarka narodowa”, ich niebywałe zyski z ruiny polskiej przyrody.

Chciałoby się zakrzyczeć: To też nasze lasy bezkarne łajdaki.

Mają nam oczyszczać powietrze, chować zwierzęta i ptaki, zatrzymywać wodę, której brakuje i tworzyć ekosystem. Jednak oni nie zważają na nic, bezkarnie wycinają, kradną i za zyski uznawane za swoje stawiają sobie marmurowe pałace.
W tym samym bezkarnym czasie propagandy kłamstwa, SP rozpętuje wojnę ze wszystkimi, którzy upominają się o lasy. Wymyślili inicjatywę społeczną w sprawie ochrony lasów, ale przed Unią Europejską. Żeby tego nie było mało, przygotowują ustawę o ochronie prześladowanych chrześcijan, czyli ochronie ich bezkarnego bandytyzmu. Tak odwracają od swoich bezkarnych niebywale wysokich interesów obywateli innych niż ich bandyckie grono. Na dodatek to oni kierują bezkarną i partyjnie zawłaszczoną prokuraturą i sądami. Dopilnują, aby nikt, kto upomni się o lasy nie został bez wyroku skazującego z postanowień nowych ustaw.

Najbardziej jednak dziwi, że dali się przekupić leśnicy i czynnie uczestniczą w tym bezkarnym zamachu na lasy. To oni od wieków byli utożsamiani z ochroną przyrody i wrażliwością patriotyczną. Zapytam, zatem jak Cezar Brutusa: I Wy, leśnicy?

1000 bezkarnych afer PiS.

Rolka skandali PiS-niekompetencji dopiero się rozwija. Chociaż czeka już do rozliczenia prawie 1000 afer PiS, SP i rabusi Bielana.
 
Codziennie i bezkarnie ogłupia Polaków najliczniejsza banda PiS-przestępców i szmalcowników, tworząca PiS-nierząd i kierowany przez auto promotora swojego bohaterstwa, złodziejstwa, publicznego kłamstwa i propagandy.
 
Miało być: „Wystarczy nie kraść”. Miała być pokora, praca, umiar, roztropność w działaniu, odpowiedzialność i słuchanie obywateli. Miał być koniec z pychą i arogancją władzy… Tak!
 
A jest PiS-burdel, sobiepaństwo, amatorszczyzna, łajdactwo, zadłużanie, złodziejstwo i drożyzna.
Bezkarność władzy niesie plon.
Plon zatrutych owoców, robactwa w zbożu i wyciętych w pień lasów. W ich miejsce powstają marmurowe pałace PiS-oprawców.
 

Patologia PiS-owska doskonale sobie zdaje sprawę z tego, co robi i co zrobiła.

Wiedzą, że muszą wygrać wybory i każda droga jest dobra. Nie ważne, że przez kłamstwa, oszustwa wyborcze, zmiany ordynacji, zaangażowanie bezprawnych środków i możliwości, oszczerstwa i korupcję.
 
Dokąd będą mogli korzystać z bezkarności, muszą mieć dostateczne gwarancje finansowe oraz ilość skorumpowanych i skompromitowanych bezmózgowców parafialnych, aby niezależnie od wyników wyborów, prawo i sprawiedliwość było po ich stronie. Wtedy będzie już tylko krok do rozprawy z opozycją, niepokornymi sędziami i dziennikarzami.
Do wyprowadzenia nas z Unii Europejskiej pod wschodni system poddaństwa i terroru.
 
O tym mówił Morawiecki w Waszyngtonie. To jego i PiS-u świat „nowej Europy i nowych wartości, nowy wolny świat”.
 

Jednak my te wartości znamy.

Ludobójców Putina, gwałcicieli i katów jeńców wojennych też.
 
Dlatego opozycjo, koniec krętaczenia. Potrzebna jest aktywność wszystkich i wszędzie, tu i teraz, jutro, za miesiąc i pół roku, by walczyć o prawdę i przyszłość. Każdy tak jak może i trochę więcej. Innej drogi nie ma.
Bo, ich bezkarność i nas zabije.
 
Adam Mazguła

Komentarze




Powiązane artykuły

×

Szukaj w serwisie

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję