Ruina „PiS-ładu”
Porażka totalnej propagandy ruskiego bandziora.
„Żyjący z cwaniactwa” Jarosław Kaczyński
brutalnie ośmieszył swój totalny bajzel, który nazwał „polski ład”.
Tymczasem bałagan, niekompetencja, bezprawie królestwa PiS-kłamstwa i ogólnokrajowego chaosu, to jego dzieło.
Inni „żyjący z cwaniactwa” tacy, jak ubek pokoleniowy Mateusz Morawiecki czy Daniel Obajtek śmieją się Polakom w twarz, bo niczego im Kaczyński nie ukradł.
Co innego Polakom.
Trudno znaleźć takich uczciwych moich rodaków, którym Kaczyński czegoś nie ukradł. Jak nie pieniądze to godność.
„Żyjący z cwaniactwa” jeszcze niedawno dali sobie co najmniej 60% podwyżki. Teraz komunistyczny cwaniak Zybertowicz apeluje, o solidaryzm społeczny. Czyli ci, co jeszcze chce im się pracować mają oddać wszystko „żyjącym z cwaniactwa” i nierobom społecznym.
Przestępca generalny PiS-kraju Zbigniew Ziobro spełnia swoją rolę, bo nie wszczyna ani jednego dochodzenia z setek przestępstw członków Polskiej Zjednoczonej Prawicy Religijnej.
Tymczasem króluje w Polsce chaos antypolskich obcych agentów bezprawia, podsłuchów, złodziejstwa, faszyzmu, fałszywej religii i śmierci.
Dług, horror, drożyzna.
To nie „ład”, to okupacja PiS-kłamstwa, PiS-propagandy i demontażu polskiej demokracji.
Ile trzeba jeszcze czekać na wyborców tej mafii, aż zrozumieją, że są dymani przez PiS już 10 rok (3+7)?
Tymczasem przechowuję w pamięci stronę tytułową z 2016 roku z tymi, których oskarżano o pucz zorganizowany właśnie przez PiS-propagandę.
Prawda jest taka, że tę okupację musimy zakończyć już.
Dla dobra wszystkich obywateli naszego kraju. Wszystkich, czyli wyborców prawicy też. Bo tylko takie wyzwolenie od PiS-okupacji może odbyć się bez przelewu krwi.
Adam Mazguła