2 grudnia 2019

Banaś złożył rezygnację, jednak pani Witek jej nie przyjęła. W co gra PiS?

Banaś złożył rezygnację, jednak pani Witek jej nie przyjęła. W co gra PiS?

Podziel się ze znajomymi

Jak podała Gazeta Prawna, Marian Banaś w piątek złożył rezygnację z pełnionej funkcji w NIK. Jednak pani Witek nie przyjęła jej, bo chciała innej treści niż ta, która widniała na jego dokumencie. Odesłała, więc pismo, bo chciała, aby wyznaczył on narzuconego przez Witek pełniącego obowiązki i zmienił treść pisma.

Pytam więc, w co gra PiS?

Co wielkiego przykrywa propaganda tej afery? W każdym razie skandal polegający na niefunkcjonowaniu organów państwa, które wykonują jedynie partyjne dyspozycje chorego, podłego i nielegalnego dyktatora otoczonego bezwolnymi sługusami, lizusami, pozbawionymi jaj i mózgów trwa.

Dzisiaj prezes PiS-u decyduje, kto i co może w państwie zrobić, zastępuje on, bowiem wszystkie organy państwa, w tym prokuraturę, sądy, trybunał, policję i służby specjalne. Przy okazji jest nad prezydentem i nad człowiekiem najbardziej chronioną osobą w państwie.

Jeśli nielegalny dyktator zechce, to służby coś zrobią, jeśli nie, to nikt nie dostanie dokumentów, nie będzie odpowiadał za przestępstwa i odwrotnie. Nie trzeba przekraczać prawa, aby zostać skazanym…

Tymczasem reżimowiec, który wprowadził stan wojenny w Polsce z częścią narodu już 4 lata temu, udał się do szpitala. Ciekawe, kto go będzie zastępował, kiedy go uśpią do operacji. Historia zna takie przypadki, kiedy dyktator myślał, że się obudzi i nie udało się. Dla pewności, że się nie obudzi, na przykład Lenina trzymali w formalinie w najważniejszym miejscu w kraju na widoku publicznym.

Dzisiaj państwo istnieje tylko teoretycznie i pogrąża się w ruinie. Na szczęście nie wszyscy uważają za Kaczyńskim, że „czarne jest białe”.

Tak państwo istnieć nie może, to nie jest możliwe również dlatego, że targa tymi „nowymi elitami” buta i wiara, że tak już będzie do końca świata i jeden dzień dłużej. Nie będzie!

Solidarnie nie pomagajmy tej czarnej ideologii kłamstwa. Każdy na swoim podwórku powinien ujawniać i deptać tę dyktaturę ciemnoty. Zwłaszcza tam, gdzie bezprawie jest oczywistością.

Upadek tego reżimu jest bliski, bardzo bliski. Aktywnie staram się w tym dopomóc, czekając z utęsknieniem i nadzieją.

Adam Mazguła

Komentarze




Powiązane artykuły

×

Szukaj w serwisie

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji jest dostępnych na stronie Wszystko o ciasteczkach.

Akceptuję