Zakazany marsz granatowej policji
Polska policja przemaszerowała przez Warszawę z Młodzieżą Wszechpolską w zakazanym marszu faszystów.
W rocznicę Bitwy Warszawskiej
z 1920 roku polska policja, której komendantem jest Jarosław Szymczyk, przeszła w zakazanym przez Prezydenta Warszawy i sąd odwoławczy marszu. Setki policjantów przemaszerowało w ich tzw. szykach zwartych, a towarzyszyła im grupa zmanipulowanych dzieciaków z flagami Młodzieży Wszechpolskiej i hasłami wzywającymi do walki: „Jedna Polska katolicka!”, „Nie czerwona, nie tęczowa, tylko Polska narodowa!” i wiele innych haseł z „wieszaniem zamiast liści” włącznie.
Niedawno policja uzasadniała niebywałą agresję na osoby LGBT koniecznością wykonania wyroku sądu. Zmanipulowali zgromadzenie tak, że zrobili z młodzieży nie tylko przestępców, ale i dokonano niebywałych prześladowań uczestników protestu. Szymczyk mówił nawet o unicestwieniu.
Tym jednak razem wyrok sądu mieli w nosie i sami
wzięli udział w zakazanym marszu, chroniąc przy okazji rasistowską młodzież.
Niedawno napisałem, że Jarosław Kaczyński jest paranoikiem i może podpalić świat jak Hitler. Napisałem też po wydarzeniach w dniu 7 sierpnia, że bohaterski Komendant Główny Policji Generalny inspektor dr Jarosław Szymczyk dokonał niemożliwego. Sprawił, że granatowy mundur dokonujący łapanek na ulicach Warszawy kojarzy się ponownie z Gestapo.
Marsz w dniu 15 sierpnia 2020 roku polskiej policji z dzieciakami wzywającymi do przemocy, a na dodatek zabroniony prawnie potwierdza moje obawy. Ci nadludzie budują faszyzm, nie oglądając się już na nikogo.
Faszyzm prowadzi do ludobójstwa, które już się zaczęło. Wystarczy prześledzić wydarzenia dotyczące przemocy w kraju. Na wezwanie tych rasistów i „PiS-kupów” antykatolickich w całej Polsce dochodzi do prześladowań Polaków LGBT. Napady, ubliżanie, zaszczuwanie, samobójstwa, wyjazdy z kraju już są na porządku dziennym. Tylko PiS-geje z pierwszych stron gazet i ci w kościelnych sukienkach są pod ochroną.
Dlaczego podli faszyści odmawiacie im prawa do życia w Polsce, jeśli gwarantuje im równe prawa z wami Konstytucja?
Jakim prawem w tym szczuciu biorą udział polscy politycy i policjanci, jeśli faszyzm w Polsce jest zakazany?
Wygląda na to, że to już nie jest policja,
a całe korpusy partyjnych bojówek inkwizycyjnych. To nadludzie w mundurach polskiej policji wspierający faszyzm pod każdą postacią.
Niedawno były więzień obozów koncentracyjnych Marian Turski apelował do nas:
„Nie bądźcie obojętni, bo ani się obejrzycie jak powstanie nowe Auschwitz”.
Nie wielu chce słuchać, więc pewnie będziemy cierpieć właśnie za tą obojętność, gdy rodziło się zło.
I jeszcze jedna uwaga, nie powołujcie się na Boga, jeśli budujecie faszyzm.
Tam gdzie jest faszyzm, tam Boga nie ma.
Jak macie wątpliwość, to zapytajcie właśnie więźniów takich obozów jak Auschwitz czy sowieckich gułagów, gdzie on był, jak mordowano bezlitośnie miliony niewinnych ludzi?
Adam Mazguła
Fot. Katarzyna Pierzchała